Przedsiębiorstwo Tesla Motors znane jest każdemu fanowi motoryzacji i nowych technologii. Firma zajmuje się nie tylko projektowaniem i sprzedażą samochodów elektrycznych. W swoich działaniach redefiniuje i wyznacza nowe szlaki w e-commerce.
Obecna sytuacja Tesla Motors
Tesla Motors rozwija samochody elektryczne oraz autonomiczne. Przez wiele lat firma ta była zdecydowanym liderem branży, który przodował zarówno w krytycznym obszarze akumulatorów, jak również na polu technologii odpowiedzialnej za autonomię pojazdu. W ostatnich latach koncerny motoryzacyjne, zaangażowane dotychczas w tradycyjną, spalinową motoryzację, podjęły rękawicę rzuconą przez Teslę. Większość czołowych koncernów samochodowych ma w ofercie pojazdy elektryczne, dodatkowo rozwijają one własne technologie dla pojazdów autonomicznych, coraz mocniej podgryzając Teslę.
Innowacje Elona Muska
Założona przez Elona Muska firma nie jest innowatorem tylko pod względem oferowanego produktu i jego rozwoju. Posiadanie tesli w wielu krajach jest, delikatnie mówiąc, problematyczne. Ograniczona sieć szybkiego ładowania, brak oficjalnych przedstawicielstw czy serwisów (na przykład w Polsce) oraz bardzo słaby stosunek jakości wykonania i osiągów do ceny samochodu to teoretycznie przepis na marketingowe samobójstwo. W przypadku Elona Muska i jego zespołu – wręcz przeciwnie.
Musk od początku postawił na kreowanie wizerunku Tesli jako innowacyjnego przedsiębiorstwa, oferującego nieznane wcześniej rozwiązania. Jednocześnie uderzył w czułe, ekologiczne nuty, oferując całkowicie bezemisyjny pomysł. Zyskał tym samym poparcie wielu rządów, m. in. Norwegii, gdzie ze względu na legislację posiadanie pojazdu elektrycznego jest po prostu bardziej opłacalne fiskalnie.
Równocześnie Musk wprowadził wiele rozwiązań, na widok których fani klasycznej motoryzacji dostawali palpitacji serca. Tesla nie posiada klasycznej konsoli centralnej. Została ona zastąpiona przez duży tablet pełniący uniwersalną funkcję infotainment. Dodatkowo Tesla Motors jako pierwsza na szeroką skalę wprowadziła (póki co wymagającego stałego nadzoru kierowcy) autopilota. Te oryginalne kroki w kierunku przedefiniowania motoryzacji przysporzyły firmie Elona Muska licznych entuzjastów.
Tesla Motors a e-commerce
Prawdziwe trzęsienie ziemi wywołał w 2016 roku sposób zamawiania nowego modelu, Tesla Model 3. Firma uruchomiła znane ze sprzedaży telefonów czy gier komputerowych pre ordery w formie zapisów na stronie internetowej. Nic nowego? Częściowo to prawda, gdyż dealerzy samochodów umożliwiali już wcześniej pre-order nowych modeli. Dotyczyło to jednak samochodów w seriach limitowanych lub luksusowych pojazdów. W przypadku Tesli mieliśmy do czynienia ze średniej klasy sedanem o jakości wykonania budżetowej marki w cenie solidnie wyposażonego SUV-a marek Premium. Dodatkowo Tesla uruchomiła zapisy w marcu 2016 roku, a samochody miały zostać dostarczane od lipca 2017 roku, przy czym w wielu przypadkach data odbioru samochodu przez klienta była niesprecyzowana i mogła ulec zmianie. Efekt? W ciągu 24 godzin przyjęto 115 000 zamówień na nowy model, a do czerwca 2016 roku 10 000 zamówień złożyli sami tylko pracownicy Tesla Motors i SpaceX. Taki wynik to marzenie każdego producenta pojazdów.
Ważnym elementem komunikacji marketingowej Tesli było bezpośrednie łączenie marki z wizerunkiem Elona Muska. Kreowany na współczesnego geniusza Musk jest gwiazdą social media, a każdy news dotyczący jego innych projektów, głównie związanych z eksploracją kosmosu, automatycznie jest wiązany z Tesla Motors, co doskonale zwiększa zasięg marki. Musk zresztą lubi awangardowo łączyć owoce pracy swoich firm – niedawno wyprodukowana przez SpaceX rakieta wyniosła w kosmos Teslę Roadster.
Wielki marketing i wielkie środki
Sukces Tesli w trudnym świecie e-commerce poparty jest przede wszystkim doskonałym marketingiem. Jego realizacja nie byłaby możliwa bez olbrzymich nakładów finansowych. Elon Musk może sobie na to pozwolić, jego firmy faktycznie przynoszą duży dochód. Jednocześnie pozyskał on olbrzymi kapitał od Ebaya, sprzedając mu w 2002 roku platformę płatności PayPal. O tej transakcji wspominaliśmy przy okazji naszego artykułu pod tytułem „Historia Ebay.com”.
Przeczytaj także: