Jeśli sprzedaje się w Internecie, niezwykle ważne jest ciągłe analizowanie. Tak naprawdę warto sprawdzać każdy aspekt sprzedaży, bo wszystko ma nią wpływ. Reklamy, komunikacja w mediach społecznościowych i w końcu sama strona www sklepu. To w dużej, mierze od niej zależy czy klienci po tym, jak już się na nią dostaną, dokonają zakupów. Dlatego warto mieć narzędzie, które pomoże w analizie strony stron ww. Takim narzędziem jest właśnie Kissmetrics – w dzisiejszym artykule omawiamy to, jak może pomóc i do czego warto je wykorzystać.
Spis treści
Strona internetowa sklepu to miejsce, w którym klienci dokonują zakupów. Musi być więc tak zaprojektowana i stworzona, aby robili to chętnie. Przyjazna strona będzie po prostu sprzyjać wysokiej konwersji. Na nic zdadzą się nawet najlepsze reklamy, jeśli sama strona będzie sprawiać, że klienci będą opuszczać ją bardzo szybko. Oczywiście analityka to nie tylko ruch klientów na stronie, to o wiele więcej. Jednak każdy jej aspekt jest niezwykle ważny po to, aby móc działać sprawniej w sieci. Analitykę można podzielić na dwie kategorie. Jedna to offsite. Czyli wszystko to, co dzieje się poza samą stroną, ale nawiązuje do niej. Mowa tu o widoczności strony, komentarzach jej dotyczących linkach do niej i nie tylko. Druga kategoria to tak zwane on-site, czyli wszystko to, co dzieje się na stornie. Właśnie w tym może pomóc Kissmetrics.
Jest to narzędzie, które pozwala śledzić ruch klienta od momentu, kiedy znajdzie się na stronie. Dzięki temu można dowiedzieć się wszystkiego o tym, co robią użytkownicy odwiedzający witrynę. Ile czasu na niej spędzają, gdzie klikają, kiedy ją opuszczają. Można także dowiedzieć się, ile czasu zajmuje np. rejestracja na stronie. Jeśli pozwalasz na swojej stronie np. na logowanie poprzez Facebooka, to także można sprawdzić jaki procent klientów to wykosztuje. Jest to więc narzędzie do analizy. Samo jego użycie oczywiście nie sprawi, że zwiększy się sprzedaż na stronie. Najważniejsze będzie umiejętne wykorzystanie wyciągniętych wniosków.
Co pozwala analizować Kissmetrics?
Przede wszystkim ruch na samej stronie. Czas, jaki poświęca na niego klient, w którym momencie opuścił stronę, ale nie tylko. Bo kompletna analiza zachowań konsumentów to także wiedza odnośnie tego, skąd trafili do sklepu. Dzięki Kissmetrics będzie więc można wiedzieć, czy po prostu znaleźli stronę w Google, czy może przywędrowali to niej z Facebooka. Kissmetrics pozwala śledzić ruch ze wszystkich najważniejszych portali społecznościowych, dzięki temu będzie można dowiedzieć się, w który z nich najlepiej zainwestować. Oczywiście trudno byłoby mówić o godnym polecenia narzędziu, jeśli nie dałoby się dzięki niemu analizować również ruchu z płatnych reklam. Kissmetrics to kompletne narzędzie, które pozwala analizować ruch z takich miejsca jak. Google Ads, Facebook Ads, LinkedIn Ads, Twitter Promoted Tweet, Reddit Ads, Yahoo! Bing Network, ale i wielu innych.
Samo wykonanie analizy to jedno. Jednak trzeba także z niej wyciągnąć konkretne wnioski, a także powinny iść za nimi konkretne działania, które pozwolą usprawnić działanie strony. Poniżej opisujemy to, czego można dowiedzieć się z takiej analizy i jak wykorzystać tę wiedzę.
Tutaj można wykorzystać wiedzę zdobytą w Kissmetrics bardzo szeroko. Przede wszystkim, jeśli klient opuszcza stronę, to będzie się wiedziało w jakim momencie. Użytkownik zawsze miał jakiś powód do jej opuszczenia. Wiedza zdobyta w Kissmetric pozwoli sprawić, aby tych powodów było jak najmniej.
Jest to aplikacja, która pozwoli po prostu podnieść efektywność strony internetowej, Można w niej śledzić, jak poruszają się na niej klienci. Następnie wyciągać wnioski, które pozwolą ulepszać jej poszczególne elementy. To właśnie analiza ruchu na samej stronie, jak i tego, skąd on pochodzi może okazać się kluczowa, aby osiągnąć założone cele sprzedażowe. Dlatego warto wykorzystać do tego każde dostępne narzędzie.
Przeczytaj także: