Żeby sprzedawać i zarabiać w Internecie trzeba mieć klientów, najlepiej zarówno oddane grono takich, którzy zakupy robią regularnie. Oczywiście nie powinno jednak ograniczać się działalności do zdobytych już klientów. Warto cały czas walczyć o nowych. Dzięki temu można sprzedawać więcej, zarabiać więcej, rozwijać sklep, poszerzać asortyment. Na tym właśnie polega e-commerce. Na ciągłym rozwoju swojego biznesu, a właśnie klienci są siłą napędową każdej sprzedaży. Dlatego trzeba się starać docierać do nich jak najskuteczniej, oznacza to także działanie w wielu kanałach. Właśnie dlatego warto wdrożyć multichannel.
Sama nazwa wskazuje kierunek tego, czym jest multichannel. Jest to po prostu wielokanałowość działań. Żeby dotrzeć do klienta, trzeba mu komunikować o swojej marce jak najczęściej. Trudno jednak to robić zawsze tymi samymi kanałami. Klienci mają konta na różnych portalach społecznościowych, konta email, itp. Wszędzie tam warto do nich docierać i właśnie na tym polega wielokanałowość takich działań. Im więcej dróg dotarcia do klienta, tym większa szansa, że sklep zostanie zapamiętanym i klient w końcu do niego trafi i zrobi zakupy. Multichannel to po prostu działanie na wielu frontach, jednak cel zawsze jest taki sam, uświadamianie klienta o marce lub reklama jakichś konkretnych towarów. Multichannel charakteryzuje się też tym, że narracja we wszystkich kanałach nie musi uzupełniać się nawzajem. Każdy kanał to inne sposoby komunikacji, inne komunikaty. Jednak nie koniecznie musi się taka metoda sprawdzać, często dużo lepszym rozwiązaniem jest spójna komunikacja, nazywa się ona wtedy omnichannel. Wszystko tutaj zależy od tego co się oferuje i do kogo dociera ze swoimi komunikatami.
Spis treści
Docierać do klienta można na wiele sposób. Dzięki temu można trafiać do różnych grup, ale też skutecznie przypominać się tym samym osobom. Dużo łatwiej wtedy utrwalić się w pamięci klienta, a właśnie na tym w dużej mierze polega marketing e-commerce. Klient w razie pojawienia się u niego jakiejś konkretnej potrzeby na produkt, musi od razu skojarzyć sobie z nim konkretny sklep. Kanałów w jakich można komunikować się z klientem, jest całkiem sporo.
Jest to w wielu przypadkach podstawowe narzędzie komunikacji. Jest bardzo proste w obsłudze, a jednocześnie można przy jego użyciu oczekiwać naprawdę dobrych rezultatów. Oczywiście zakładając, że wszystko ma się dobrze zaplanowane i tworzy się ciekawe treści. Najlepiej właśnie Facebook spełnia swoją funkcję wtedy, kiedy tak zwani fani, również angażują się w komunikację, czyli komentują i lajkują posty. Można wtedy w łatwy sposób zwiększać zasięgi, a więc i docierać do większego grona odbiorców. Jednak Facebook to oczywiście także płatne reklamy, w które zdecydowanie warto inwestować. Można w ten sposób reklamować konkretne produkty. Tworzy się reklamę, w której będzie cena, zdjęcia produktu, a kiedy klient w nią kliknie, link przeniesie go na stronę zakupową. Co ważne, podczas tworzenia takich reklam można bardzo precyzyjnie określić grupę docelową, do której chce się je kierować. Sprawia to, że ta forma promocji jest bardzo efektywna pod warunkiem, że właściwie dobierze się parametry reklamy. Kolejny sposób to promocja samych postów, które się tworzy. Można w ten sposób zarówno próbować po prostu docierać z informacją o samej marce, jak i przekazywać konkretne komunikaty. W tym pierwszy wypadku najlepiej jest przeznaczać niewielkie sumy na promocję każdego posta. W tym drugim natomiast powinno się w taki komunikat zainwestować jednorazowo większą kwotę. Facebook to jednak także komunikacja bezpośrednia z klientem. Nierzadko zdarza się, że właśnie w ten sposób zadają oni pytania o jakieś konkretne promocje, produkty czy szerokość oferty. Ważne jest, żeby odpowiadać możliwie szybko i starać się jak najlepiej rozwiązać problem klienta, z którym przychodzi.
Instagram to trochę inne narzędzie marketingowe służące komunikacji z klientem niż Facebook. Zdecydowanie mniej tu treści pisanej a więcej materiałów wizualnych. Zarówno zdjęć, jak i filmów. Jeśli chodzi o te pierwsze to w przypadku kiedy publikuje się zdjęcia produktów lub w jakiś inny sposób związane z marką, warto żeby prezentowały się one jak najlepiej. Wiadomo, że nie zawsze można pozwolić sobie na zaangażowanie profesjonalnego fotografa, jednak dobrze jest po prostu przygotować się do zrobienia takiego zdjęcia. Znaleźć dobre miejsce, w które będzie odpowiednio naświetlone, przygotować tło itp. Druga popularna forma komunikacji na Instagramie to tak zwane stories. Najczęściej publikuje się w nich mniej oficjalne treści. Nie da się ukryć, że każdy lubi kupować w miejscach, które zna, najlepiej u swoich znajomych. Właśnie w tym celu powinno się tworzyć takie mniej formalne treści. Dzięki nim klienci będą mieli świadomość, że są ze klepem, jego pracownikami w bardziej przyjaznej relacji. To z kolei przełoży się na większą chęć zakupów.
To całkiem inne kanał mediów społecznościowych niż dwa poprzednie. Zdecydowanie lepiej sprawdza się tu przede wszystkim komunikacja osobista. Na tej platformie zdecydowanie bardziej opłaca tworzyć markę osobistą, czyli pisać i komunikować pod własnym imieniem i nazwiskiem. Takie posty są znacznie bardzo popularne, częściej komentowane i po prostu chętniej czytane. Oczywiście jeśli promuje się sklep internetowy, dobrze jest, aby wszyscy odbiorcy mieli świadomość, że pod tym imieniem i nazwiskiem, kryje się osoba bezpośrednio związana ze sklepem. Przełoży się to właśnie na popularność samego sklepu.
Jest to najskuteczniejszy kanał, jeśli chodzi stosunek kosztów inwestycji do jej zwrotu. Po prostu najbardziej opłaca się inwestować w ten rodzaj marketingu. Można tutaj w ogóle działać samemu, czyli po prostu pisać maila osobiście. Największą zaletą tego kanału jest to, że jest to forma bezpośredniego kontaktu. Dociera się do konkretnej osoby i można coś bardzo konkretnego jej zakomunikować. W email marketingu można przekazywać informacje o nowej ofercie, promocjach, kodach rabatowych, ale także tworzyć tak zwany storytelling, czyli opowiadać o marce. Dzięki niemu, klient może czuć się z nią bardziej zżyty, bardziej też utrwali się ona w jego pamięci. Dzięki temu zwiększa się szansę, że wybierze właśnie ten sklep, a nie konkurencji.
To kolejny sposób na dotarcie do klienta. Czym się powinno ono charakteryzować? Przede wszystkim musi to być materiał, który będzie się podobać ludziom. Nie może to być więc tradycyjna reklama jakiegoś produktu, w której będzie się przedstawiało jego zalety. Musi to być po prostu angażujący film. Taki, który ludzie będą chcieli sami udostępniać. Oczywiście stworzyć takie wideo nie jest łatwo. Podstawa to oczywiście pomysł. Znalezienie kogoś do realizacji pomysłu powinno już być znacznie łatwiejsze, jednak to sama idea filmu będzie tutaj kluczowa.
To kolejny sposoby na dotarcie ze swoją ofertą do klientów. Google Ads to po prostu płatne reklamy. Ich efekt można odczuć natychmiast po uruchomieniu kampanii. Tworzy się je w oparciu o jakąś konkretną frazę. W przypadku jej wpisania w wyszukiwarkę, będzie ona wyświetlała się ponad wynikami wyszukiwania. Google Ads to także reklam w sieci partnerskiej Google, czy na różnego rodzaju portalach czy stronach, chociażby OLX. Pozycjonowanie to natomiast coś całkiem innego. Służy temu, aby pojawić się w wynikach wyszukiwania po wpisaniu przez użytkownika w wyszukiwarce jakiejś konkretnej frazy. Takie działania wymagają przede wszystkim dużej ilości czasu. Nie da się tu osiągnąć efektów z dnia na dzień. Zależnie do tego jak konkurencyjna jest fraza, takie działania mogą potrwać nawet do prawie pół roku. Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość.
Jest wiele innych kanałów, przez jakie można dotrzeć do klienta. Sprzedaż na Allegro, OLX, czy grupach Facebooku także daje taką możliwość. Bezpośredni kontakt telefoniczny lub za pomocą SMS-a to kolejna metoda. Jeśli ma się sklep stacjonarny to może być on świetną okazją do komunikacji, Możliwość odbioru osobistego, czy bezpośredniego doradztwa w określonych sytuacjach może być nieocenionym narzędziem sprzedażowym.
Multichannel jak już wspomnieliśmy to przede wszystkim komunikacja w wielu kanałach, jednak niezależna od siebie. W każdym z nich tworzy się inną treść, być może przeznaczoną dla kogo innego, a już na pewno o innej narracji, choć o oczywiście nie sprzecznej ze sobą, ale na też nie spójnej. Natomiast w większości przypadków zdecydowanie lepiej sprawdza się spójna narracja, czyli taka, która uzupełnia się pomiędzy różnymi kanałami. Najczęstsze błędy przy tworzeniu spójnej komunikacji to różne ceny czy odmienna charakterystyka tych samych produktów w różnych kanałach. Otrzymywanie przez klienta treści, którymi nie jest w żaden sposób zainteresowany. Trzeba też wykorzystywać wszystkie możliwe narzędzia. Jeśli wiec klienci zostawiają porzucone koszyki w dużej ilości to trzeba sprawdzić, czemu to robią, sprawdzi się tu zarówna analiza sklepu jak i komunikacja z klientem. Można ją przeprowadzić różnymi kanałami. W jednym pokazać reklamę produktów, których nie kupił, w innym spytać dlaczego, nie zdecydował się zakup.
Przeczytaj także: